Henson Shaving Medium vs Mild

[Chris121]

Witam wszystkich,

Mam pytanie do użytkowników maszynki  Hensona al13. Nie wiem którą wersje wybrać czy łagodną czy medium ? Mam raczej łagodny zarost, gole się co 3 lub 4 dni. Niestety moja skóra jest bardzo wrażliwa i po goleniu mam sporo czerwonych kropek po podrażnieniu. Czy ktoś z Was golił się tymi maszynkami czy może coś więcej o nich powiedzieć ? Na forach jest kilka filmików nawet z porównaniem jednej i drugiej ale żadnych konkretów. Jedna i druga daje radę, jedna bardziej agresywna druga mniej, no niby oczywiste.... Chodzi mi o to czy na przykład dogolę się tą łagodną bez problemu czy to tylko chwyt marketingowy i łagodna to tylko do golenia głowy i nóg u kobiet ? Czy w takim razie iść w medium ale będzie więcej podrażnień ? No dylemat mam    proszę o pomoc i Wasze opinie.
Pozdrawiam i zgody dziękuje 

[joxer]

miałem wersje medium, ale nie przypadła mi do gustu

z tego co pamiętam, to ostrza się nie czuło, a maszynka szła gładko, ale ... jest wyjątkowo lekka, przez co można przesadzić z dociskiem

ja się do niej zraziłem po pierwszym goleniu bo w recenzjach to cuda na kiju :p więc na hurra do golenia przystąpiłem, szło jak po maśle, tylko że potem cała szyja była czerwona (koloryzowane :p troszkę się pozacinałem), więc już mi się do niej nie chciało wracać.

też długo szukałem odpowiedniej maszynki i mogę polecić rockwella 6c, praktycznie nie ma żadnych podrażnień, ciężko się nią zaciąć i można sobie ją wyregulować do własnych potrzeb, a przede wszystkim jest bardzo przewidywalna

ps.: tą maszynkę kobieta odkupiła ode mnie :p

[barber]

wiem że temat dotyczy Hensona ale nie mogę się powstrzymać
polecam kupić Merica https://wetshavingclub.com/
świetna sprawa
maszynek mam kilka chętnie i często po nią sięgam

[Chris121]

Dziękuję Panowie za szybką odpowiedź, @joxer chyba właśnie wybiłeś mi ja z głowy  a szkoda bo wydawała mi się idealna do delikatnego golenia i ten design... nie ma to jak spytać kogoś na forum a nie oglądać ,,sponsorowane" filmy na YouTube. Choć pewnie to nie norma i nie chciałbym nikogo urazić. A powiedz mi jeszcze ten Rockwell to rozumiem 6 ,,c", a nie inne literki  ponieważ ? @barber możesz powiedzieć coś więcej o tej maszynce o jej łagodności ? Trochę mniej w moim guście ale może inne zalety przeważą ...
I teraz pytanie do Was obu Panowie, jakie żyletki są łagodne i ,,coś" zgolą przy tej łagodności, póki co mam kilku kandydatów ale to głównie polecanych na YouTube i niektórych forach: astra green, astra blue, king c. Gillet, gillete skinguard ? Dobrze mierze ?

[barber]

zalety 
stal
cena
wykonanie
waga
łagodna maszynka przy tej łagodności niewiarygodnie wydajna, efektywna
magnes na końcu rączki  po co nie wiem (może na drugi dzień po mocnej imprezie )

z żyletek cenię sobie
Gillette Silver Blue  i Treet Dura Sharp

[Chris121]

@barber właśnie dołożyłem ją do mojej listy, teraz mają nawet promocje na darmowa dostawę i 10% zniżki. Brzmi bardzo zachęcająco. Poczekam jeszcze co napisze @joxer i dam Wam znać na czym się skończyło  jeszcze raz wielkie dzięki. Wiem po co jest ten magnes: żeby łatwiej było podnieść żyletkę i nałożyć ją bezpieczniej na główkę maszynki poważnie  ps. Okazuje się, że z darmowej dostawy  nici, tylko stany, to już słabo bo cena x2 do Rockwella 6c

[przemo666]

Posiadam al13 w wersji medium, już od dwóch lat. Maszynka która znacznie ułatwia golenie nawet najwredniejszymi żyletkami, w sam raz delikatna i skuteczna. W stanie fabrycznym posiada lekki opór przy prowadzeniu po skórze jednak ja ją sobie wypolerowałem i idzie gładziutko jak każda inna. W zasadzie jest to sprzęt który mnie wyleczył z fiksacji na punkcie Tg, codziennego logowania na tutejsze forum i niekończących się zakupów. Polecam to mało powiedziane 

[Chris121]

Dzięki @przemo666 za informacje. A powiedz mi jeszcze jak kupowałeś al13 brałeś pod uwagę również wersje mild tą łagodną ? Czy od razu uznałeś ze medium będzie dla Ciebie ?

[przemo666]

Obejżałem kilka testów/recenzji na Youtube i sporo było opinii że nawet ta medium tych co wybredniejszych nie dogala na 105%. W praktyce dla mnie jest wystarczająca wersji mild nie brałem nawet pod uwagę - bo ta jest nawet przez producenta oznaczana jako "babska". A tak gwoli ścisłości to maszynka na dwustronne żyletki,  nie akceptuje ostrzy single edge

[Chris121]

Dzięki @przemo666, tak wiem, że ma podwójne ostrza i zdaje sobie sprawę, że źle umieściłem wątek  . Może moderator będzie tak miły i przeniesie go we właściwe miejsce  . A jak z łagodnością tej maszynki bo z tego co pisze @joxer to przesadzona jest.

[przemo666]

No ja mam nabite powyżej 200 goleń hensonem, praktycznie nigdy się nie zacinam. Komfort jest na poziomie maszynki systemowej, czyli one size (łagodnie jest wręcz bardzo nie ma problemów z szyją) fits all

[joxer]

co do rockwella to jest 6c, 6s i 2c, gdzie mówiąc najprościej 6c to wersja podstawowa, 6s wersja wykonana ze stali nierdzewnej, wersja zubożona (jedna płytka)

6c i 6s reguluje się poziom agresywności za pomocą 3 wymiennych płytek, z których każda ma 2 ustawienia (stąd też liczba 6 w nazwie)

w świecie tradycyjnego golenia jestem nowicjuszem, ale przetestowałem troszkę maszynek (razorock eco, mercure future, gillette black beuty, hendos medium, kingc c gillette, leaf razor, oneblade core, rockwell 6c, rockwell 2t, muhle r41 i parker adjustable injector) i to właśnie 6c najbardziej przypadło mi do gustu i to z bardzo prostych powodów, bo jest bezproblemowa i przewidywalna

@Chris121 też nie mam bujnego zarostu, a gole się raz lub dwa razy w tygodniu. u mnie najlepiej się sprawdziła płytka z ustawieniem nr 4 co zapewnia mi komfortowe, szybkie i bezstresowe golenie, kolejnym powodem jest możliwość ograniczenia ilości przejść maszynką z 3 do 2, co ogranicza ilość zacięć i podrażnień, a efekt golenia jest zadawalający (pomaga golenie w odpowiednim kierunku lub poprawki miejscowe)

jak jesteś na etapie szukania tej jednej właściwej maszynki, to bez trudu znajdziesz je na rynku wtórnym i w przypadku jak by ci do gustu nie przypadła, mógłbyś ją odsprzedać bez strat

co do żyletek, ze względu na zarost oraz częstość golenia ich testowanie idzie mi dość wolno większość żyletek jest ok, ale jeżeli poczujesz, że coś jest nie tak to od razu ją wymieniaj astra zielona to dobry i bezpieczny wybór, mi też przypadły do gustu żyletki derby (choć chodzą różne opinie o nich), z żyletek najmniej do gustu przypadły mi king c gillette (dołączone do maszynki, nawet jednego golenia nimi nie skończyłem)

jak ja kupowałem hensona to na polskim rynku był dostępny tylko model medium agresywność maszynki to według mnie złe określenie, ono wprowadza tylko w błąd nowych golarzy :/ z tego co pamiętam to maszynka szła gładko i nie było czuć żadnego szarpania, czy dyskomfortu (poza samą wagą maszynki), a efekt golenia był zadawalający

ale ja się do niej zraziłem po pierwszym goleniu, bo się naoglądałem recenzji na youtubie, według których nawet kaleka by się nią nie zaciął, a jednak mi się udało częściowo to moja wina była bo na hurra do golenia się zabrałem, zwłaszcza że golenie szło gładko oraz bo nie było czuć ostrza, a potem to już mi się nie chciało do niej wracać

podczas testowania maszynek, staraj się do pierwszych goleń podchodzić z ekstra ostrożnością, nawet jak już nabierzesz pewności nigdy nie gól się na hurra lub w pośpiechu, rób wszystko w swoim rytmie, bo odstępstwa kończą się nie przyjemnie

jak byś zdecydował się na hensona to waga samej maszynki (a właściwie dostosowanie siły nacisku) będzie stanowiła największy problem

przy zakupie maszynki też nie warto się ceną sugerować, bo np rockwe 2t (ps. mogę go za 300 odprzedać za 250 ja sam ja wyczyścisz i zdezynfekujesz) mimo że cenowo jest z dwa razy droższy od modelu 6c, to jest znacząco od niej gorszy zauważ też, że na youtubie praktycznie nie ma negatywnych recenzji (pewnie temu bo umowy im na to zabraniają, bo często takowe maszynki recenzenci otrzymują za darmo, a nie kupują za swoje pieniądze)

więc jeżeli jesteś nowy w świecie tradycyjnego golenia to zacznij od taniego i pewnego rozwiązania, a nie od razu porywać się z motyką na słońce :p z maszynek która je testowałem mogę polecić king c gillette, ale podobne komfort powinny dać maszynki merkur 34c czy muhle r89, a je dostaniesz za 100 zł lub poniżej, a już od tych maszynek dużo lepiej nie będzie ewentualnie kup sobie rockwella 6c z drugiej ręki powtórzę się, bo coś lepszego (zwłaszcza przy delikatnym zaroście) będzie ci trudno znaleźć

[Chris121]

@joxer Bardzo Ci dziękuję za ten szczegółowy opis poczynań z goleniem. Maszynką na którą się zdecydowałem będzie rockwel 6c, już do mnie jedzie  . Chciałem jednocześnie kupić polecajkę od @barber czyli Merice ale chłopaki z tej firmy zaczęli kręcić coś przy darmowej wysyłce i mnie zniechęcili. Co do TG to już w tym długo siedzę ale ja zaczynałem od brzytew czyli na odwrót, teraz przyszła pora na urozmaicenie zamiłowania do TG i weszły maszynki.

Po Twoim poleceniu rockwella poszperałem trochę w necie i się okazało, że faktycznie ponad 99 % opinii pozytywnych i nie chodzi mi nawet o recenzentów bo jak piszesz z tym różnie bywa ale opinie innych użytkowników wpisane pod tymi filmami (pewnie z tym tez różnie bywa  ). Jak przyjdzie, ogolę się to dam znać jak poszło.

Co do testowania maszynek to masz pełną racje. Pochodzić z ostrożnością. Jak golę się brzytwami to zawsze czuje ostrze na twarzy i mogę spokojnie kontrolować docisk i kąt golenia. Z maszynkami jest trochę inaczej. Już jestem po pierwszym goleniu onebladem Hybrid. I jak zacząłem się nią golić to wydawała się tak delikatna, normalnie nie czułem ostrza na twarzy. Pomyślałem super ale jednoczenie zacząłem mocniej dociskać bo przecież skoro nie czuje ostrza to słabiej łapie, prawda ? , co skończyło się podrażnieniem całej szyi. To mi się nie zdarzyło od bardzo długiego czasu goląc się brzytwami... wiec tak, bez hurra optymizmu i z większa pokorą.
Jeszcze raz wielkie dzięki.