Blackland Vector - recenzja bardzo subiektywna

Zaczęty przez zennhorst, 03 Kwiecień 2019, 22:20:58

Przeczytano 3 razy

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Chris121

Dziękuje za namiary, jednak w przypadku maszynek jak i brzytew nie chciałbym iść na kompromis zwłaszcza, że jak piszą to loteria z tymi Chińczykami. No nic zakup dokonany jak przyjdzie pogolę się trochę  to dam znać. Czekam jeszcze na hybrida z oneblade, hawk v3 i the leaf wersja twing. Zobaczymy, która mi najlepiej podejdzie.
  •  

barber

trzeba spróbować bo będzie chodzić po głowie  ;D zawsze możesz sprzedać (wiadomo ze stratą )

  8)) Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.  8))

– Mark Twain
  •  

Chris121

Słusznie, święte słowa. Dziękuje @barber. Poetycko się zrobiło. :) Czy w razie czego sprzedam ze stratą? Ja do tego zawsze podchodzę inaczej. Sprzedaję po niższej cenie mając świadomość, że mogłem to przetestować sam, osobiście i to wymagało ode mnie pewnego nakładu. Więc dla mnie straty nigdy nie ma, tylko inwestycja w wiedzę, nowe doznania i doświadczenie. Pozdrawiam serdecznie.
  •