Stando SE NG

Zaczęty przez jarrrro, 29 Grudzień 2022, 18:27:07

Przeczytano 1 razy

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

jarrrro

Ta maszynka zdąża do mnie szybkim krokiem, jutro u mnie będzie. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z nią?
  •  

jarrrro

Mam zatem. Piękna ona nie jest, zbyt matowa, amerykański kolega Enoch także matowy, ale z lekkim połyskiem.
Ekspozycja ostrza o połowę mniejsza, niż w maszynce z USA. No i cena o pół teza większa ta polska.
Golenie będzie jutro, zatem jutro wrażenia.





  •  

jarrrro

Wrażeń ciąg dalszy. Jestem po pierwszym goleniu. Maszynka emanuje zimnym pięknem. Waga jej obezwładnia. Wykonanie pierwsza klasa, precyzyjne i dokładne. Rączka rewelacyjnie leży w dłoni, radełkowanie nie pozwala na wysunięcie się z rąk. Piny trzymające ostrze są tak głębokie, że można jako podkładkę włożyć dwa ostrza, gdyby ktoś chciał zrobić z niej jeszcze bardziej agresywną maszynkę.
Jako ostrza użyłem Kai mild. Na szczęście nie jest obrzydlistwo, mówię o maszynce, które trzebaby dociskać do twarzy, aby się ogolić. Nie. Tu ostrze jest obecne, ale w subtelny sposób. Zatem nie jest to łagodna maszynka, co cieszy. Agresywną bym jej nie nazwał, jest na pewno skuteczna. Ciężar robi wrażenie, łapska mdleją jak dziewic tabun, na koniec cieszy niepocięta twarz, gładko ogolona.
Jeśli ktoś szuka maszynki SE, będzie zadowolony, o ile nie gustuje w łagodnych maszynkach.
  •  

jarrrro

Nikt nie zareagował, a kompletną głupotę opisałem. Podkładka z drugiego ostrza FAC dodaje agresywności, to fakt że jednak przede wszystkim powoduje namnażanie bakterii, które z kolei powodują podrażnienia. Nie idźcie tą drogą, ja z niej zszedłem. Maszynka jest super, trudno się zaciąć, jednak wymagana jest uwaga podczas golenia. Co ciekawe, kąt ostrza tak ustawiony, że ostrze dość szybko zaczyna być nieprzyjemne. Przełożenie ostrza do innej maszynki przedłuża jego użytkowanie. Zresztą po to kupiłem tę maszynkę, by ostrza trochę stępić, aby nie zacinały
  •  

yacek _b

Cytat: jarrrro w 28 Maj 2023, 17:02:08Nikt nie zareagował, a kompletną głupotę opisałem. Podkładka z drugiego ostrza FAC dodaje agresywności, to fakt że jednak przede wszystkim powoduje namnażanie bakterii, które z kolei powodują podrażnienia. Nie idźcie tą drogą, ja z niej zszedłem. Maszynka jest super, trudno się zaciąć, jednak wymagana jest uwaga podczas golenia. Co ciekawe, kąt ostrza tak ustawiony, że ostrze dość szybko zaczyna być nieprzyjemne. Przełożenie ostrza do innej maszynki przedłuża jego użytkowanie. Zresztą po to kupiłem tę maszynkę, by ostrza trochę stępić, aby nie zacinały

Dziękuję bardzo za kilka twoich uwag co do maszynki Stando , ja obecnie jestem na etapie wyboru stalowej maszynki na ostrza FAC i chyba skuszę się na Razorocka . Nie mam nic do maszynek Stando , ale na zdjęciach nie zawsze mi pasowało matowe wykończenie  tych
maszynek. A Razorocka poznałem bo ma wersję alu i z ostrzami KAI ( pink ) mi bardzo pasuje .
  •  

jarrrro

Miałem stalowego Razorocka i szybko sprzedałem. To kwestia gustu. Dla mnie była zbyt łagodna. Stando jest w sam raz.
Owszem, Razorocka jest o tysiąc razy lepiej wykonany
  •  
    Za ten post podziękował: paulusek